Hej Motylku 🦋
Umiejętność szczerego cieszenia się z czyichś osiągnięć jest czymś niesłychanie ważnym.
Gdy ktoś bliski odnosi sukces, a w Tobie rodzi się nuta zazdrości, a czasami nawet zawiści, zawsze warto zastanowić się, dlaczego się ona pojawiła i co chce Ci powiedzieć.
Co można zrobić, aby to zmienić?
Czy to faktycznie chodzi o tą osobę, która cieszy się ze swojego osiągnięcia, czy może o mnie?
Forma reakcji zależy już od nas. Praca nad towarzyszącymi nam myślami także leży po naszej stronie.
Gdy ktoś dzieli się z Tobą swoją radością związaną z osiągnięciem, nie reaguj na pewno umniejszaniem lub porównywaniem. Doceń to, że dana osoba, dzieli się tym akurat z Tobą. Należy pamiętać, że umiejętność mówienia o swoich sukcesach też większości nie przychodzi z łatwością. Skup się na tej osobie, okaż empatię. A to co wywołało w Tobie napięcie odłóż tymczasowo na bok i jak tylko będziesz mieć już przestrzeń dla siebie, nie nakręcaj się, posiedź z tym, poobserwuj, spróbuj rozpoznać to uczucie i co za nim stoi.
Przypomnij sobie, jak w Twoim najbliższym otoczeniu reagowano na czyjeś osiągnięcia. Jeśli też były one szybko ’’gaszone’’, spróbuj sobie przypomnieć chociaż tą jedną osobę, która zawsze Ci szczerze kibicowała i wspierała. Jednocześnie zdaj sobie sprawę, że nieprzychylne reakcje nie były wcale skierowane w Ciebie. Prawdopodobnie mogły wynikać z pewnych doświadczeń, może braku umiejętności cieszenia się tym lub nawet lęków tych osób. Nie musisz tego powielać.
To czym jest osiągnięcie/sukces jest kwestią indywidualną. Nie powinno się tego porównywać do innych osób.
Dla każdego ważne jest co innego i to jest ok.
Wspierajmy się w tym i kibicujmy!
Niech płomyk będzie z Tobą!